Sieć podbija wpis jednej z pacjentek z Konina,która miała zaplanowaną w Poznaniu pilną operację. Młoda kobieta twierdzi,że do zaplanowanego zabiegu nie doszło z winy rządowych obostrzeń które zarządził NFZ, oraz Niedzielski związane z pandemią.

Poniżej prezentujemy cały wpis pacjentki:

 

Chciałam Wam Panowie ogromnie podziękować….
 
Dzięki Wam, odwołano planowe zabiegi/operacje… I po miesiącach czekania na wyczekaną operację, która miała zmienić moje życie na,, normalne”- wszystko odwołano i odesłano mnie do domu tak jak stałam…
 
A zrobiono to w najprostszy sposób – zrobiono z człowieka debila… Ze mnie jak i z setki (jak nie tysiące) innych osób… Z guza, który musi być usunięty bo powoduje szereg nieprawidłowości w organizmie co zostało stwierdzone przez fachowych lekarzy – nagle… NIE TRZEBA GO USUWAĆ! Nic się nie dzieje!!! Dostałam do rąk kartę anestezjologiczną, wszelkie wskazówki co do pielęgnacji rany, nazajutrz miała się odbyć operacja… A tu nagle wieczorem przychodzi lekarz twierdząc, że nic nie trzeba robić…. Akurat wtedy, kiedy narzuciliscie z góry lekarzom odwołanie planowych operacji… To nic, że guz nie wiadomo, czy jest rakowy…. To nic, że w każdej chwili może rosnąć i robić większy ucisk… To nic, że w każdej chwili może spowodować śmiertelna chorobę autoimmunologiczną (a już jest podejrzenie, że jest… Oczywiście brak chęci do konkretnych badań stwierdzajacych…)
 
Nie ma zagrożenia życia…
Nie trzeba operować….
A ja z ciągłymi atakami zostałam,, wykopsana” jak idiotka…
Nie otrzymując nawet wyników tomografii komputerowej, ani spirometrii o które muszę się teraz skamlać….
Z guzem prawie 5cm…
Domyślam się, że to nie wina lekarzy…. Oni także zostali sami z tym wszystkim….
Narzucenie Waszych chorych zasad z góry….
Gdzie przecież Wy macie samych najlepszych specjalistów pod nosem 24h na dobę…
Więc czym się martwić?…
Mieliscie rok czasu… K…A ROK…
Żeby przygotować nasze szpitale oraz kadrę lekarską na trwającą pandemię….
Zamiast dokupić porządne respiratory, wyposażyć lekarzy, oddziały…
DALIŚCIE K….A MILIONY RYDZYKOWI…..
A teraz zabieracie zwykłym, szarym ludziom ostatnią deskę ratunku????
Żyjecie w innym świecie!!l Nam żaden lekarz nie przywiezie kuli do domu po operacji biodra…. Operacja???
Poczekamy jak wszyscy 5lat w kolejce….
Ludzie! Bo Wy się sami leczycie w domu zamiast dzwonić do lekarza i po karetkę!
Dlatego tyle zgonów przez pandemie….
To tak na serio???
ROBICIE SOBIE PAŃSTWO Z NAS JAJA???
Karetki nie chcą przyjeżdżać!
W szpitalach nie ma miejsc!
Oddziały udarowe full!
Gdy coś się dzieje – może z łaską ktoś przez słuchawkę wysłucha….
Dodzwonić się do przychodni?! Ja osobiście gdy dzwonię jest to około 40-70 razy, zanim ktoś odbierze i w ogóle będzie sygnał….
Jak człowiek ma się leczyć???!!!
Gdybym była bardziej na siłach, pojechałabym do Warszawy…
I napluła Wam prosto w twarz za to co zrobiliście z moim krajem!!!
Za to co robicie z Polakami!!!
Moi dziadkowie przelewali swoją krew za Polskę…. Co Wy z nią skur….ny zrobiliście??!!!
W tym kraju prędzej pomoże Ci człowiek, który sam nie ma nic niż ten, który został powołany po to by pomagać, a od pieniędzy i dobroci przewraca się mu w dupie!!!
Ja sobie poradzę na inny sposób, mam dużo sił jeszcze…
Ale nie wyobrażam sobie takiego,, babciątka” szurającego nogami…. Czekającego latami na operacje ratującą życie…. I odesłanego z kwitkiem….
Bóg nie rychliwy, ale sprawiedliwy….
Was też to dosięgnie….