Polscy strażacy

Polscy strażacy pojechali do Francji pomagać francuskim kolegom. Czy ten wyjazd był potrzebny? Jak się okazuje 5 tys. francuskich strażaków nie może pracować, ponieważ nie przyjęło szczepionki przeciw COVID-19. 

O sprawie w ostatnich dniach poinformował poseł Konrad Berkowicz z Konfederacji.

 

„Podczas gdy 146 polskich strażaków z 49 wozami pojechało do Francji walczyć z pożarami, 5000 francuskich pożarników pozostaje zawieszonych. Nie mogą walczyć z żywiołem, który wygnał z domów już ok. 50 tys. osób, bo nie przyjęli szczepionki przeciw COVID-19 – napisał Berkowicz na Twitterze.

Francuskie media zauważają problem 

„W Zgromadzeniu Narodowym wybrani przedstawiciele dwóch głównych perswazji politycznych zapytali ministra spraw wewnętrznych Géralda Darmanina o ewentualne przywrócenie do pracy strażaków zawieszonych z powodu braku szczepień przeciwko Covid-19, podczas gdy liczne pożary pustoszą kilka lasów we Francji. Jak podaje SDIS, nie można zmobilizować 5 tys. strażaków ochotników i 140 strażaków regularnych. I w obliczu sytuacji kryzysowej ta decyzja pozostaje niezrozumiała dla opozycji” – donosi na swoim portalu popularne francuskie radio Europe 1.

 

Czy wszyscy polscy strażacy, którzy wyjechali do Francji, również musieli być zaszczepieni?

Na ten temat rozmawialiśmy ze strażakiem, który był tam na miejscu.

 

Redakcja: Czy był taki wymóg, że polscy strażacy muszą być zaszczepieni szczepionką przeciw COVID-19?

 

– Nie było takiego wymogu. Przed wyjazdem niezaszczepieni strażacy byli sprawdzeni testem, a ci którzy posiadali szczepienie okazywali oświadczenie, więc byli zwolnieni – mówi aspirant Łukasz Nowak, oficer prasowy strażackiego modułu, który pojechał do Francji.

Kiedy wracacie do Polski?

– Została podjęta decyzja o tym, że działania operacyjne dla polskiego modułu strażaków zostały zakończone. W tej chwili trwa sprawdzanie sprzętu, czyszczenie sprzętu, przygotowanie do trasy, zwijanie obozowiska – dodaje rzecznik prasowy.