Disney firma ekspandująca obecnie poprzez platformę Disney+ po promocji treści homoseksualnych dla dzieci i zadeklarowaniu, że 50% bohaterów ich filmów dla dzieci będzie dewiantami obecnie poszła o krok dalej.
Ich najnowszy serial animowany dla dzieci Little Demon (Mały demon) promuje satanizm, czarne msze, wywoływanie duchów, sodomię a nawet kopulowanie z diabłem, czy składanie ofiar z ludzi. Główna bohaterka jest antychrystem – dzieckiem zrodzonym z ludzkiej matki i diabła. Wszystko to jest okraszone dużą dawką czarnego humoru i sprzedawane jako po prostu rozrywka.
Sam ekran tytułowy filmu skrywa nawiązanie do kościoła szatana, który w USA działa prężnie od lat 60, dokoptowując do swoich grup nawet amerykańskich generałów i całe rzesze znanych artystów, co najwyraźniej ma miejsce i w tym przypadku.
Firma Disney od dekad była zaangażowana w deprawowanie dzieci ale to co obecnie jest produkowane to nie jest już niewinna myszka miki czarująca coś z kapelusza. To co produkuje Disney to elementarz mrocznego okultyzmu kierowany do dzieci i młodzieży.
Przed takimi treściami dziecko nie jest w stanie się bronić, ponieważ po pierwsze ich nie rozumie a po drugie głęboko go traumatyzują. W wyniku takich traum psychologicznie następuje potrzeba ich ciągłego powtarzania lub następuje głęboka fascynacja całym zagadnieniem. Wydaje się, iż właśnie taki mechanizm przyświeca autorom – wytwarzania przez rozrywkę nowego pokolenia satanistów.