Przełomowy wyrok warszawskiego Sądu Administracyjnego

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wydał bardzo kontrowersyjny wyrok w sprawie ukrywania przez Komisję Bioetyczną opinii na temat testowania szczepionek firmy Pfizer na dzieciach. Z sentencji wyroku wynika, że Komisja Bioetyczna przy Okręgowej Izbie Lekarskiej sprzecznie z prawem ukrywała wydaną przez siebie pozytywną opinię na temat badań klinicznych szczepionek Pfizera na dzieciach.

Z sentencji wyroku WSA w Warszawie zgodnie z art. 61 Konstytucji RP obywatel ma prawo do uzyskania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne. Prawo to obejmuje również uzyskiwanie informacji o działalności organów samorządu gospodarczego i zawodowego, a także innych osób oraz jednostek organizacyjnych w zakresie, w jakim wykonują one zadania władzy publicznej i gospodarują mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa.

 

Sąd w składzie orzekającym stwierdził ponadto, że komisje (…), które opiniują prowadzenie badań klinicznych, są podmiotami publicznymi, podlegającymi ustawie z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej, wykonują bowiem zadania publiczne, albowiem ich opinia o dopuszczalności badania klinicznego stanowi prawem przewidziany, obligatoryjny element procesu dopuszczenia do prowadzenia danego badania (art. 371 ust. 1 Prawa farmaceutycznego). Wpisują się zatem w szeroko rozumianą działalność na rzecz profilaktyki i ochrony zdrowia w społeczeństwie, a zatem w zakres jej działalności wchodzi wykonywanie zadań publicznych. Wniosek Komisji (…) o odrzucenie skargi okazał się wobec powyższego całkowicie bezzasadny.

Na podstawie powyższego Sąd stwierdził, że Komisja była podmiotem zobowiązanym do udostępnienia informacji publicznej. Zgodnie z art. 4 ust. 1 pkt 1 u.d.i.p. obowiązane do udostępniania informacji publicznej są władze publiczne oraz inne podmioty wykonujące zadania publiczne, w szczególności organy władzy publicznej.

W związku z powyższym zdaniem Sądu podstawowym obowiązkiem tego organu było udostępnienie informacji publicznej (…) w sposób i w formie zgodnej z wnioskiem (art. 13 ust. 1 u.d.i.p.), ewentualnie wydanie decyzji o odmowie udostępnienia żądanej informacji publicznej (art. 16 ust. 1 w związku z art. 5 ust. 1 i 2 u.d.i.p.).

Skład orzekający ponadto zwrócił uwagę w swoim orzeczeniu, że argumentacja Komisji (…), iż żądany dokument stanowi „tajemnicę przedsiębiorstwa” nie wydaje się trafna.

Na obecnym etapie przedwczesna była by ocena tego aspektu sprawy, tym nie mniej należy zaznaczyć, że w orzecznictwie sądowym wskazuje się, że organ rozpoznający wniosek o udostępnienie informacji publicznej winien ocenić, czy istnieją przesłanki zarówno formalne, jak i materialne dla uznania, że dana informacja stanowi tajemnicę przedsiębiorcy i czy możliwe jest zastosowanie art. 11 ust. 2 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji dla odmowy jej udostępnienia.

Nie jest w tym wypadku decydująca wyłącznie subiektywna wola przedsiębiorcy, co do nadania danej informacji klauzuli poufności oraz uznanie jej za mającą walor tajemnicy i sprzeciwianie się przez niego udostępnianiu informacji.

 W takim przypadku organ musi szczegółowo określić, biorąc pod uwagę podstawy ochrony danych i tajemnicy przedsiębiorcy, z czego wywodzi daną przesłankę i w czym znajduje ona uzasadnienie (wyrok NSA z 10 stycznia 2014 r., sygn. akt I OSK 2112/13, I. Kamińska, M. Rozbicka-Ostrowska, Ustawa o dostępie do informacji publicznej, Komentarz, Wolters Kluwer, Warszawa 2016, s. 119 i powołane tam orzecznictwo). 

Zdaniem składu orzekającego sama treść opinii nasuwa poważne wątpliwości, czy przesłanki wskazane wyżej wystąpiły.

Z całym orzeczeniem WSA można się zapoznać TUTAJ.