Kierowca wyprzedzał na zakazie i podwójnej ciągłej, tłumacząc się, że spieszył się do swojej babcI

23-letni mieszkaniec Chełma otrzymał karę w wysokości tysiąca złotych oraz 15 punktów karnych za swoje nieodpowiedzialne zachowanie na drodze.

Młody kierowca, lekceważąc obowiązujące przepisy, dokonał wyprzedzania w miejscu, gdzie obowiązuje zakaz wyprzedzania i podwójna linia ciągła. Jego niebezpieczną jazdę uchwyciła kamera umieszczona w nieoznakowanym radiowozie.

23-latek tłumaczył swoje brawurowe zachowanie na drodze pośpiechem, który wynikał z faktu, że miał się udać do chorej babci. Niemniej jednak, złamanie przepisów i narażenie na niebezpieczeństwo innych uczestników ruchu drogowego nie może być usprawiedliwione.

Zachowanie tego kierowcy stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa na drodze i podkreśla potrzebę przestrzegania przepisów ruchu drogowego. Wszyscy powinniśmy pamiętać, że szybka i agresywna jazda może prowadzić do poważnych wypadków i skutków dla nas samych oraz innych kierowców i pieszych.

Na jednej z głównych dróg krajowych na trasie z Lublina do Chełma, policjanci z chełmskiej drogówki patrolowali nieoznakowanym radiowozem wyposażonym w kamerę rejestrującą. W pewnym momencie zauważyli, że jadący przed nimi kierowca samochodu marki Renault, wyprzedza ciężarówkę w miejscu, gdzie obowiązuje zakaz wyprzedzania oraz linia podwójna ciągła.

Policjanci zdecydowali się zatrzymać pojazd i sprawdzić kierowcę. Okazało się, że za kierownicą siedzi 23-letni mieszkaniec Chełma. Za popełnione wykroczenie kierowca otrzymał mandat karny w wysokości 1000 złotych oraz został obciążony 15 punktami karnymi. Okazało się, że w wyniku przekroczenia limitu punktów, 23-latek stracił uprawnienia do prowadzenia pojazdów.

Kierowca tłumaczył swoje brawurowe zachowanie tym, że spieszył się do chorej babci. Policja apeluje o zachowanie ostrożności na drodze i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego, aby uniknąć niepotrzebnych tragedii i zagrożeń dla innych uczestników ruchu drogowego.

Foto:Policja