Do tragicznego wypadku doszło wczoraj po godzinie 14:30 na cmentarzu parafialnym w Grabowcu.
63-letni kierowca pojazdu pogrzebowego marki Ford Transit, cofając na jednej z alejek, nie zauważył stojącej za samochodem kobiety i potrącił ją. 79-latka z Zamościa przewróciła się, doznając poważnych obrażeń ciała. Na miejsce zdarzenia wezwana została załoga lotniczego pogotowia ratunkowego, która przetransportowała poszkodowaną do szpitala.
Okoliczności wypadku
Dyżurny zamojskiej komendy odebrał zgłoszenie o wypadku na cmentarzu w Grabowcu tuż po godzinie 14:30. Na miejsce skierowani zostali policjanci z Miączyna, którzy wstępnie ustalili przebieg zdarzenia. Z relacji świadków wynika, że 63-letni mieszkaniec gminy Grabowiec, kierując pojazdem pogrzebowym, cofając na alejce cmentarza, nie zauważył stojącej za pojazdem 79-letniej kobiety. W wyniku potrącenia seniorka przewróciła się, doznając poważnych obrażeń ciała.
Na miejsce wypadku przybyła załoga lotniczego pogotowia ratunkowego, która podjęła decyzję o przetransportowaniu rannej kobiety do szpitala. Jej stan zdrowia jest poważny, ale szczegółowe informacje dotyczące obrażeń nie zostały podane.
Działania policji i apel o ostrożność
Kierujący Fordem Transit 63-latek został poddany badaniu alkomatem, które wykazało, że był trzeźwy. Pojazd został zabezpieczony przez policję do celów procesowych. Funkcjonariusze na miejscu zdarzenia przeprowadzili oględziny, sporządzili dokumentację fotograficzną oraz przesłuchali świadków i kierowcę. Obecnie trwa postępowanie mające na celu ustalenie dokładnych okoliczności i przebiegu wypadku.
Policja apeluje do kierowców o zachowanie ostrożności, nie tylko na drogach, w strefach ruchu czy zamieszkania, ale również w miejscach, gdzie mogą spotkać niechronionych uczestników ruchu drogowego. Nawet na pozornie bezpiecznych terenach, takich jak cmentarze, cofanie pojazdem wymaga szczególnej uwagi, aby uniknąć tragicznych zdarzeń. Przypominamy, że zderzenie z pojazdem dla pieszego zazwyczaj kończy się uszczerbkiem na zdrowiu, a w niektórych przypadkach może prowadzić do tragicznych konsekwencji.
Foto:Policja