Internowanie polskiego okrętu podwodnego ORP „Orzeł” w Tallinnie we wrześniu 1939 roku to jedno z kluczowych wydarzeń kampanii wrześniowej, które miało zarówno militarne, jak i polityczne następstwa. Poniżej przedstawiono rzeczowy opis tego epizodu, oparty na udokumentowanych faktach, z uwzględnieniem kontrowersyjnej postawy estońskich władz.
Tło wydarzeń
ORP „Orzeł”, nowoczesny okręt podwodny polskiej Marynarki Wojennej, wszedł do służby 2 lutego 1939 roku. Wybuch II wojny światowej zastał go w porcie w Oksywiu. W ramach planu „Worek” okręt patrolował Zatokę Gdańską i środkowy Bałtyk. 8 września dowódca, kmdr ppor. Henryk Kłoczkowski, zaczął wykazywać objawy choroby (prawdopodobnie dur brzuszny lub zapalenie wyrostka robaczkowego), co wpłynęło na jego zdolność dowodzenia. 14 września, po konsultacji z dowództwem floty, zdecydowano o wysadzeniu chorego dowódcy w neutralnym porcie i kontynuowaniu działań pod dowództwem kpt. mar. Jana Grudzińskiego. Wybór padł na Tallinn w Estonii – państwie neutralnym zgodnie z Konwencją Haską z 1907 roku.
Przybycie do Tallinna i internowanie
„Orzeł” dotarł na redę Tallinna wieczorem 14 września 1939 roku o godz. 22:00, zgłaszając potrzebę naprawy drobnych uszkodzeń (m.in. pęknięcie cylindra sprężarki) i wyokrętowania chorego dowódcy. Estońskie władze początkowo zezwoliły na 24-godzinny postój, co było zgodne z prawem międzynarodowym. Kłoczkowski został przewieziony do szpitala, a dowodzenie objął Grudziński.
15 września estońska komisja techniczna zbadała okręt i uznała, że uszkodzenia nie zagrażają jego bezpieczeństwu ani nie uzasadniają dłuższego pobytu. O godz. 10:30, pod wyraźnym naciskiem Niemiec, a prawdopodobnie także ZSRR, władze w Tallinnie podjęły decyzję o internowaniu „Orła”. Zachowały się przy tym arogancko i bezprecedensowo – zignorowały wcześniejsze ustalenia z polską załogą i ambasadorem, naruszając ducha neutralności. Okręt został zaholowany do basenu portu wojennego przez trałowiec „Sulev”, awizo „Laine” i holownik. Estończycy skonfiskowali mapy, dziennik nawigacyjny, broń osobistą załogi i rozpoczęli demontaż uzbrojenia, w tym torped i zamków dział. Taka postawa wskazuje, że władze estońskie mogły współpracować z Niemcami, co podważa ich deklarowaną neutralność i sugeruje uległość wobec III Rzeszy w zamian za chwilowe korzyści polityczne.
Reakcja polskiej załogi i ucieczka
Decyzja o internowaniu spotkała się z protestem Grudzińskiego oraz ambasadora Wacława Przesmyckiego, który powoływał się na prawo międzynarodowe i wcześniejsze uzgodnienia. Minister spraw zagranicznych Estonii, Karl Selter, odrzucił sprzeciw z chłodną obojętnością, tłumacząc to naciskami zewnętrznymi. Załoga „Orła”, nie godząc się na utratę okrętu, zaplanowała ucieczkę. Pod kierunkiem por. Andrzeja Piaseckiego zniszczono tajne dokumenty, podpiłowano cumy i sabotowano demontaż.
W nocy z 17 na 18 września, o godz. 2:00, marynarze obezwładnili estońskich wartowników (Rolanda Kirikmaa i Borisa Mahlsteina), uruchomili silniki i przecięli kable łączące okręt z lądem. Podczas ucieczki „Orzeł” uderzył w falochron, ale dzięki szybkiej reakcji załogi wydostał się na pełne morze. Estończycy otworzyli ogień z broni maszynowej, jednak nieskutecznie. Po 27 dniach rejsu, mimo braku map, okręt dotarł 14 października do brytyjskiego portu Rosyth.
Konsekwencje
- Militarne: Ucieczka umożliwiła „Orłowi” walkę po stronie aliantów. Okręt zatopił m.in. niemiecki transportowiec „Rio de Janeiro” w kwietniu 1940 roku, zanim zaginął w maju 1940 na Morzu Północnym.
- Polityczne: Aroganckie działania Tallinna dały ZSRR pretekst do oskarżenia Estonii o naruszenie neutralności. 24 września 1939 roku ZSRR postawił ultimatum, żądając baz wojskowych, co doprowadziło do paktu o wzajemnej pomocy 28 września i okupacji Estonii w czerwcu 1940 roku, zgodnie z paktem Ribbentrop-Mołotow. Współpraca z Niemcami, choć nie w pełni udokumentowana, mogła być czynnikiem przyspieszającym ten proces.
- Prawne: Postępowanie Kłoczkowskiego oceniono w śledztwie Morskiego Sądu Wojennego w Londynie. 3 sierpnia 1942 roku uznano go za winnego internowania sprawnego okrętu, skazując na 4 lata więzienia, degradację i wydalenie z Marynarki Wojennej. Wyrok pozostaje kontrowersyjny – część historyków wskazuje na niejasne rozkazy i naciski wojenne.
Podsumowanie
Internowanie ORP „Orzeł” w Tallinnie było wynikiem choroby dowódcy, nacisków Niemiec i ZSRR oraz aroganckiej decyzji estońskich władz, które działały w sposób bezprecedensowy, sugerujący współpracę z III Rzeszą. Ucieczka załogi pod dowództwem Grudzińskiego przekształciła potencjalną klęskę w triumf, stając się symbolem polskiego oporu. Dla Estonii jednak incydent przyspieszył utratę niepodległości. Epizod ten pokazuje, jak w realiach wojennych neutralność może stać się fikcją, a determinacja załogi – kluczem do sukcesu.