Kierowca Alfa Romeo na drodze gruntowej w gminie Grabowiec stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu. Siedzący za kierownicą auta 30-latek i dwie pasażerki trafili do szpitala. Od kierującego pobrano krew, celem zbadania stanu jego trzeźwości. Apelujemy o ostrożność na drodze.
Wczoraj o 19:00 dyżurny komendy otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Bereść w gminie Grabowiec kierujący Alfa Romeo wjechał do przydrożnego rowu. Samochodem podróżowały trzy osoby, potrzebowały pomocy medycznej.
Natychmiast zostały skierowane tam służby ratunkowe. Do szpitala załogi karetek pogotowia przewiozły kierującego i dwie pasażerki.
Policjanci na podstawie relacji osoby zgłaszającej, uczestników, oględzin miejsca i pojazdu oraz powstałych śladów wstępnie ustalili, że kierującym Alfa Romeo był 30-letni mieszkaniec gminy Grabowiec. Prawdopodobnie nie dostosował prędkości do warunków drogowych i na drodze szutrowej prowadzącej do pobliskiego lasu, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi wjeżdżając do przydrożnego rowu. Następnie pojazd siłą uderzenia został wyrzucony do rowu po przeciwnej stronie drogi.
Razem z kierującym podróżowały dwie kobiety w wieku 55 i 61 lat. Mieszkanki gminy Grabowiec oraz gminy Miączyn. Wszyscy trafili do szpitala.
Kierujący prawdopodobnie w czasie zdarzenia był nietrzeźwy. Została od niego pobrana krew. Badanie wykaże wysokość stężenia alkoholu w organizmie mężczyzny.
Policjanci zatrzymali należące do 30-latka prawo jazdy, zatrzymali również dowód rejestracyjny pojazdu, z uwagi na powstałe w nim uszkodzenia.
Ustalamy okoliczności wypadku i apelujemy o zachowanie ostrożności na drodze oraz trzeźwość za kierownicą. Dostosowanie prędkości jazdy nie tylko do obowiązujących przepisów, ale również do warunków drogowych oraz własnych umiejętności jest bardzo ważne i ma bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo na drodze. Podobnie jak trzeźwość za kierownicą. Dlatego też kierując pojazdem zachowajmy rozsadek.
Foto:Policja