Przyczepa ciągnika z gałęziami przyczyną kolizji w Kazimierzu Dolnym

W Kazimierzu Dolnym na ulicy Nadrzecznej doszło do nietypowej kolizji, która na szczęście nie przyniosła obrażeń uczestnikom. W wyniku zdarzenia kierowca ciągnika przewożącego gałęzie zahaczył o autobus komunikacji miejskiej, powodując wybicie szyb w pojeździe. Sprawca został ukarany wysokim mandatem karnym.

Okoliczności zdarzenia
Do kolizji doszło 17 grudnia 2024 roku około godziny 14:00. 38-letni kierujący ciągnikiem rolniczym marki Zetor, mieszkaniec gminy Końskowola, przewoził na przyczepie ładunek gałęzi. Poruszał się ulicą Nadrzeczną w kierunku centrum Kazimierza Dolnego.

Z przeciwnego kierunku nadjeżdżał autobus komunikacji miejskiej, zmierzający w stronę ulicy Czerniawy. Na zakręcie drogi ciągnik zbliżył się zbyt blisko osi jezdni, a gałęzie wystające z przyczepy uderzyły w mijany autobus, wybijając w nim szyby.

Szybka reakcja służb
Na miejsce zdarzenia natychmiast przybyła policja, która zabezpieczyła teren kolizji. Na szczęście żaden z uczestników – zarówno kierowcy, jak i pasażerowie autobusu – nie odniósł obrażeń. Ruch w tym rejonie był chwilowo wstrzymany, ale dzięki sprawnej interwencji policjantów został szybko przywrócony.

Konsekwencje dla sprawcy
38-letni kierowca ciągnika został ukarany wysokim mandatem karnym za spowodowanie kolizji i niezachowanie należytej ostrożności na drodze. Policja potwierdziła, że obaj kierujący byli trzeźwi.

Foto:Policja