52-letni mieszkaniec gminy Piszczac stanie przed sądem za kradzież trzech fotopułapek o wartości ponad 2 tys. zł oraz bezprawne pozyskanie trofeów myśliwskich.
Mężczyzna przyznał, że zabrał fotopułapki, gdy szukał w lesie zrzutów poroży.
Zdarzenie
Do kradzieży fotopułapek doszło na terenie kompleksu leśnego w miejscowości Połoski. Zgłaszający, właściciel urządzeń, poinformował policję, że ostatnie zdjęcia z nich otrzymał w grudniu ubiegłego roku i styczniu br. Wartość strat oszacował na kwotę ponad 2 tys. zł.
Ustalenia i zatrzymanie
Policjanci z Terespola, prowadzący śledztwo w tej sprawie, ustalili, że w kradzież mógł być zamieszany 52-letni mieszkaniec gminy Piszczac. W jego domu funkcjonariusze znaleźli skradzione fotopułapki, a także bezprawnie pozyskane trofea myśliwskie.
Przyznanie się i zarzuty
Mężczyzna przyznał się do kradzieży fotopułapek. Wyjaśnił, że zabrał je, gdy szukał w lesie zrzutów poroży. Usłyszał już zarzuty kradzieży oraz bezprawnego pozyskania trofeum zwierzyny łownej. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Apel o ostrożność
Policja apeluje o ostrożność i zwracanie uwagi na podejrzane osoby w lesie. Kradzież fotopułapek i innych urządzeń monitorujących to coraz częstszy problem. Ważne jest, aby zgłaszać na policję wszelkie podejrzane zdarzenia.