70-letnia mieszkanka Lublina poznała na portalu społecznościowym oszusta podszywającego się pod maklera giełdowego. Za jego namową kobieta chciała zainwestować w akcje koncernu paliwowego. Sprawca najpierw wyłudził od emerytki wszystkie pieniądze, a następnie za jej zgodą zaciągnął kilka pożyczek. Lublinianka łącznie straciła 160 tysięcy złotych. Apelujemy o ostrożność!
Wczoraj do policjantów z 6. komisariatu zgłosiła się 70-letnia mieszkanka Lublina. Kobieta oświadczyła, że została oszukana na kwotę 160 tysięcy złotych. Z jej relacji wynikało, iż na portalu społecznościowym poznała osobę podającą się za maklera giełdowego. Sprawca zaproponował jej inwestycje w akcje koncernu paliwowego. Zyski miały być duże, dlatego emerytka zgodziła się na współpracę. Zgodnie z instrukcjami na zakup akcji przelała wszystkie oszczędności. Po pewnym czasie mężczyzna zaproponował jej zaciągnięcie pożyczek, z których pieniądze również miały być przeznaczone na zakup akcji. W związku z tym kobieta przekazała oszustowi niezbędne dane osobowe i przez kilka tygodni patrzyła jak zaciągane są na jej dane kolejne pożyczki. Gdy wyczerpała się zdolność kredytowa lublinianki, rzekomy makler zniknął. Łącznie 70-latka straciła 160 tysięcy złotych.
Policjanci poszukują przestępcy. Jednocześnie apelujemy o ostrożność i rozwagę przy podejmowaniu jakichkolwiek decyzji finansowych. Każdą ofertę inwestycyjną należy dokładnie sprawdzić i zweryfikować jej wiarygodność. Pamiętajmy, że oferty inwestycji gwarantujące ponadprzeciętne zyski mogą być próbą oszustwa.