Pijany mężczyzna sterował żurawiem budowlanym! Uszkodził latarnię uliczną!

Wczoraj wieczorem w Lublinie rozegrały się niewiarygodne sceny.

35-letni mężczyzna pod wpływem alkoholu wdrapał się na żurawia budowlanego, uruchomił dźwig i zaczął obracać ramieniem, uszkadzając przy tym latarnię uliczną. Na szczęście nikomu nic się nie stało, a mężczyzna został zatrzymany przez policję.

Nietypowe zgłoszenie

Około godziny 21:40 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Lublinie otrzymał nietypowe zgłoszenie. Świadkowie poinformowali, że ktoś wszedł na teren budowy przy ulicy Kołłątaja, wdrapał się do kabiny żurawia i uruchomił dźwig. Mężczyzna zaczął obracać ramieniem, niszcząc przy tym m.in. latarnię uliczną.

Szybka akcja służb

Na miejsce natychmiast wysłano policjantów, straż pożarną i pogotowie energetyczne. Służby ratunkowe natychmiast odcięły dopływ prądu do żurawia, aby zapobiec kolejnym zniszczeniom lub tragedii. Widząc interwencję służb, mężczyzna próbował uciec, ale został szybko zatrzymany przez policjantów.

Badanie alkomatem

Okazało się, że 35-latek to mieszkaniec Lublina. Badanie alkomatem wykazało u niego blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna został przebadany przez lekarza i trafił do policyjnej celi.

Sprawa w toku

Policjanci z I Komisariatu Policji w Lublinie prowadzą w tej sprawie śledztwo. Przesłuchują świadków i ustalają dokładny przebieg zdarzenia. Funkcjonariusze sprawdzą również, czy mężczyzna dokonał włamania na teren budowy i czy swoim zachowaniem nie naraził nikogo na niebezpieczeństwo.

Apel o ostrożność

To kolejny przykład tego, jak niebezpieczne mogą być skutki nadmiernego spożycia alkoholu. Apelujemy do wszystkich o rozwagę i zdrowy rozsądek. Nie wsiadajmy za kierownicę pod wpływem alkoholu i nie podejmujmy ryzykownych działań, które mogą zagrażać życiu lub zdrowiu naszemu lub innych osób.

Pamiętajmy, że alkohol nie jest zabawką. Może mieć tragiczne konsekwencje.

Dodatkowe informacje:

  • Zniszczenia spowodowane przez mężczyznę oszacowano na kilka tysięcy złotych.
  • Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do lat 5 za uszkodzenie mienia i narażenie na niebezpieczeństwo.