Kryminalni z Lublina uderzyli w przestępczy proceder
Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie, wspólnie z prokuratorami I Wydziału Śledczego Prokuratury Okręgowej w Lublinie, rozbili zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą się czerpaniem korzyści majątkowej z cudzego nierządu. Członkowie grupy, na czele której stała 30-letnia mieszkanka Lublina, wynajmowali lokale w centrum miasta, w których inne kobiety świadczyły usługi seksualne.
Szczegóły śledztwa i zatrzymania
Zatrzymania na terenie Lublina
Akcja miała miejsce w miniony wtorek. Policjanci zatrzymali cztery osoby związane z przestępczym procederem:
- 30-letnią liderkę grupy,
- dwóch mężczyzn w wieku 45 i 46 lat,
- 51-letnią kobietę.
Mechanizm działania grupy
Z ustaleń śledczych wynika, że od czerwca 2022 roku do listopada 2024 roku grupa zajmowała się udostępnianiem wynajmowanych lokali w jednej z kamienic w centrum Lublina innym kobietom do świadczenia usług seksualnych. Dzięki temu procederowi członkowie grupy osiągali stałe źródło dochodu.
Zabezpieczenie majątku
Podczas akcji kryminalni zabezpieczyli gotówkę w wysokości ponad 250 tysięcy złotych, która może zostać wykorzystana na poczet przyszłych kar i grzywien.
Zarzuty i możliwe kary
W środę wszyscy zatrzymani zostali doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej w Lublinie, gdzie usłyszeli zarzuty dotyczące:
- Czerpania korzyści majątkowych z uprawiania prostytucji przez inne osoby,
- Udziału w zorganizowanej grupie przestępczej,
- Kierowania zorganizowaną grupą przestępczą (dotyczy liderki grupy).
Grożące kary
- Członkom grupy przestępczej grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
- Liderka grupy może otrzymać wyrok nawet do 15 lat więzienia.
Apel policji
Policja apeluje do osób posiadających informacje o podobnych procederach, aby zgłaszały je anonimowo pod numerem alarmowym 112. Wspólne działanie społeczeństwa i służb mundurowych może przyczynić się do eliminacji tego rodzaju przestępczości.
Sprawa ma charakter rozwojowy
Śledczy zaznaczają, że postępowanie jest w toku, a sprawa ma charakter rozwojowy. Policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań i ustaleń w tej sprawie.
