Skandal w Biedronce:366 Przeterminowanych produktów na półkach.

„Najniższe ceny, najniższe standardy” – Biedronka truje Polaków przeterminowaną żywnością!

W Tomaszowie Mazowieckim klienci Biedronki odkryli 366 przeterminowanych produktów – od nabiału po konserwy.

To nie pomyłka, to systemowa nieodpowiedzialność największej sieci handlowej w Polsce! Gdzie były „regularne kontrole”, o których chwali się korporacja?

Szokujące zaniedbania:

366 produktów po terminie – trucizna zamiast żywności.

Policja interweniuje – dowody zabezpieczone, trwa śledztwo. Biedronka tłumaczy się „dużą liczbą produktów” – czy 200 tysięcy artykułów to wymówka dla śmiertelnego ryzyka?

„Przepraszamy, ale i tak was mamy Was gdzieś” – obłudne oświadczenie Biedronki

Korporacyjna ściema:

Konrad Nafalski, menedżer ds. komunikacji Biedronki, próbuje gasić pożar słowami: „Stosujemy wieczorne inspekcje i specjalne urządzenia”. Kłamstwo! Gdyby tak było, w Tomaszowie nie znaleziono by setek przeterminowanych towarów.

Gdzie są „najwyższe standardy”?

Bełchatów, Tomaszów Mazowiecki – to nie pierwsze przypadki.Pracownicy śpią na zmianie? Dlaczego nikt nie sprawdza półek?Taniej = śmierdząco? Sieć oszczędza na kontrolach, ryzykując zdrowiem klientów.

Sabotaż czy korporacyjna bezmyślność? Biedronka gra na zwłokę!

Teoria „spisku konkurencji” – czy to możliwe?

Biedronka sugeruje, że to „działanie konkurencji”. Absurd! Nikt nie podrzucił 366 przeterminowanych jogurtów w nocy. To efekt systemowego lekceważenia klientów!

Kto odpowie za zatrucia?

Sanepid i IJHARS muszą nałożyć rekordowe kary. Prokuratura niech ściga prezesów za narażanie życia!

Klienci – powinni składać zbiorowe pozwy! Biedronka musi zapłacić za swoje zbrodnie!

„Codzienna dawka trucizny” – jak Biedronka oszukuje Polaków

Statystyki grozy:

50 przeterminowanych produktów w Bełchatowie – to dopiero początek.Spożycie żywności po upływie terminu przydatności może prowadzić do zatrucia pokarmowego oraz innych problemów zdrowotnych.

Tania żywność = duże zagrożenie dla zdrowia i życia – sieć woli zarabiać, niż chronić klientów.

Bojkot konsumencki – jedyna odpowiedź?

Sprawdzajcie każdy produkt – data ważności to kwestia życia i śmierci. – Nagrywajcie dowody – publikujcie w sieci, zgłaszajcie do Sanepidu.

Nie kupujcie w Biedronce – niech korporacja zbankrutuje za swoje zbrodnie!