Kara za Niebezpieczną Prędkość: Mieszanka Pośpiechu i Kary Dla Kierowcy z Warszawy

Zdarzenie w miejscowości Góry, położonej w powiecie puławskim, stało się bolesnym przypomnieniem, że niebezpieczna prędkość na drodze nie przynosi korzyści. 29-letnia mieszkanka Warszawy na własnej skórze przekonała się, że pośpiech może prowadzić do kosztownych konsekwencji.

Kobieta kierująca pojazdem marki Citroen została zatrzymana przez patrol ruchu drogowego, którym wczoraj zajmowali się policjanci z puławskiej drogówki. Jak ujawnił wideorejestrator, kobieta przekraczała prędkość aż o 113 km/h w obszarze zabudowanym, gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości.

W rozmowie z funkcjonariuszami, kierująca przyznała, że spóźnia się do pracy w Warszawie, dlatego postanowiła jechać z nadmierną prędkością. Niestety, policjanci nie byli skłonni zaakceptować tego tłumaczenia, zdając sobie sprawę z tragicznych skutków, jakie mogą wyniknąć z takiego pośpiechu na drodze.

Konsekwencje dla kierującej były dotkliwe. Na trzy miesiące straciła prawo jazdy, co z pewnością ograniczy jej mobilność i wygodę. Dodatkowo, została ukarana mandatem w wysokości 2 tysięcy złotych oraz naliczeniem 14 punktów karnych, które będą miały wpływ na jej przyszłe ubezpieczenie i prawo jazdy.