Podejrzana teczka wywołała ewakuację w Zamojskim Urzędzie Wojewódzkim – Służby podjęły działania na miejscu.

Dziś rano, po otrzymaniu informacji o podejrzanej teczce pozostawionej na korytarzu zamojskiej delegatury Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego, służby natychmiast zareagowały, inicjując działania mające na celu sprawdzenie zawartości oraz zapewnienie bezpieczeństwa pracownikom i mieszkańcom.

Długotrwała akcja, w której uczestniczyli policjanci, strażacy i specjaliści od rozpoznania pirotechnicznego, zakończyła się sukcesem, nie wykazując obecności niebezpiecznych przedmiotów.

Zgłoszenie o podejrzanej skórzanej teczce nadeszło do centrum powiadamiania ratunkowego minutę po godzinie 9:00. Pracownik zamojskiej delegatury Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego zauważył nieznany przedmiot i uznał, że może stanowić zagrożenie. W związku z tym administrator budynku podjął decyzję o ewakuacji 124 pracowników.

Na miejscu pojawiły się siły policyjne, straż pożarna oraz specjaliści od rozpoznania pirotechnicznego. Funkcjonariusze skontrolowali teren i zabezpieczyli budynek, a specjaliści kontrterrorystyczni sprawdzili zawartość teczki. Po dokładnej analizie okazało się, że teczka była pusta, nie zawierała żadnych materiałów wybuchowych ani substancji niebezpiecznych.

Podczas akcji służby sprawdziły korytarze budynku, windy, schody, węzły sanitarno-higieniczne oraz inne pomieszczenia ogólnodostępne. Sprawdzono również teren wokół budynku, aby wykluczyć ewentualne zagrożenie.

Po zakończeniu działań przez służby, pracownicy mogli bezpiecznie wrócić do pracy. Policja obecnie prowadzi śledztwo, aby ustalić dokładne okoliczności zdarzenia oraz zidentyfikować osobę odpowiedzialną za pozostawienie teczki w urzędzie. Wszystkie zebrane informacje zostaną wykorzystane w celu wyjaśnienia sprawy i ewentualnego pociągnięcia sprawcy do odpowiedzialności.

Foto:Policja