44-latek podpalił samochód byłej konkubiny i odpowie za to przed sądem.

Policja zatrzymała 44-latka podejrzanego o podpalenie samochodu byłej konkubiny. Do zdarzenia doszło w lipcu na jednym z osiedlowych parkingów w Lublinie.

W wyniku pożaru spaleniu uległy dwa samochody osobowe. Straty oszacowano na ponad 25 tysięcy złotych.

Z ustaleń policji wynika, że 44-latek był w związku z właścicielką spalonego Volvo. Po rozstaniu mężczyzna miał grozić kobiecie i jej rodzinie. W lipcu podpalił samochód byłej partnerki. W wyniku pożaru zajęło się również stojące obok auto.

Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów z 5. komisariatu. Dodatkowo w trakcie zatrzymania okazało się, że posiada przy sobie narkotyki. 44-latek usłyszał zarzuty zniszczenia mienia oraz posiadania substancji psychotropowych. Decyzją prokuratora trafił pod dozór Policji. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.