Ryccy i dęblińscy policjanci udaremnili działania fałszywego “policjanta”, który wyłudził 17 tysięcy złotych od 78-letniej seniorki z Dęblina. Okazało się, że 46-letni oszust był poszukiwany listem gończym do odbycia kary 2 lat pozbawienia wolności za wcześniejsze oszustwo. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany, a teraz grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 8.
Zdarzenie miało miejsce na początku października, kiedy starsza kobieta otrzymała telefon od mężczyzny podającego się za policjanta. Oszust przekonał seniorkę, że jest w niebezpieczeństwie, informując o planowanym napadzie. Kobieta została poproszona o zablokowanie telefonu komórkowego, a następnie skontaktowanie się z numerem alarmowym 112, aby potwierdzić akcję policyjną.
W trakcie rozmowy z fałszywym “policjantem”, seniorka została przekonana, że akcja jest rzeczywista. Oszust skłonił ją do zebrania wszystkich posiadanych pieniędzy, które miały zostać sfotografowane w radiowozie. Mężczyzna pojawił się osobiście, odebrał 17 tysięcy złotych, obiecując, że pieniądze wrócą po zakończeniu akcji, jednak nigdy tego nie zrealizował.
Dzięki szybkiej reakcji córki pokrzywdzonej, która zorientowała się, że to oszustwo, policja została powiadomiona o zajściu. Ryccy i dęblińscy policjanci, we współpracy z warszawską policją, zatrzymali 46-latka w Bydgoszczy. Okazało się, że był on poszukiwany listem gończym za wcześniejsze oszustwo. Mężczyźnie grozi teraz kara pozbawienia wolności do lat 8.
Oszustwo trwało około 1,5 godziny, podczas których seniorka utrzymywała nieprzerwane połączenie telefoniczne z oszustem. Policja przestrzega przed tego rodzaju przestępstwami i apeluje o ostrożność, szczególnie w kontaktach telefonicznych, zwłaszcza gdy pojawiają się prośby o przekazywanie pieniędzy czy informacji osobistych.