Wczorajszy dzień przyniósł nietypowe zakończenie podróży dla dwóch nietrzeźwych kierowców w miejscowościach Świdnik i Oleśniki. Oba incydenty zakończyły się kolizjami, które z pewnością będą miały swoje konsekwencje w sądzie.
Pierwsze zdarzenie miało miejsce przed godziną 9 w Oleśnikach, gminie Trawniki. Mieszkaniec zgłosił policji, że kierowca pojazdu marki Nissan wtargnął na jego posesję, uszkadzając ogrodzenie, a następnie porzucił auto, oddalając się z miejsca zdarzenia. Policjanci szybko zidentyfikowali sprawcę, 22-letniego mężczyznę, który okazał się być nietrzeźwym. Dodatkowo, badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Teraz funkcjonariusze będą badać, czy mężczyzna był pod wpływem alkoholu podczas prowadzenia pojazdu. Za brak uprawnień do kierowania grozi mu surowa kara.
Drugie zdarzenie miało miejsce po godzinie 13 w Świdniku, na ul. Chemicznej. 41-letni kierowca pojazdu marki Mercedes nie dostosował prędkości do warunków na drodze i stracił panowanie nad autem, uderzając w słup energetyczny. Badanie wykazało, że mężczyzna miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Policjanci natychmiast zatrzymali mu prawo jazdy. Teraz mundurowi będą badać dokładne okoliczności tego zdarzenia.
W obu przypadkach nietrzeźwi kierowcy staną teraz przed sądem, gdzie za popełnione wykroczenia grozi im kara pozbawienia wolności do dwóch lat oraz wysokie świadczenie pieniężne.
Foto:Policja
